W dniu 13.02.2016r. na terenie Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie odbył się 7 Półmaraton Komandosa. Po raz trzeci z rzędu ukończył ten uważany za najtrudniejszy z półmaratonów instruktor i zawodnik sekcji Muay Thai Turkowskiego Klubu Karate Arkadiusz Żeleśkiewicz. Do pokonania był dystans 21 km i 97,5 metra po terenowym poligonie WAT w Warszawie, z zastrzeżeniem że trzeba to zrobić w pełnym umundurowaniu, wojskowych butach i plecakiem ważącym minimum 10 kg. Oczywiście ewentualny prowiant i woda zwiększały konieczny do dźwigania ciężar.
Pierwszą próbą było komisyjne ważenie plecaków i zdanie ich do depozytu. Tuż przed startem Rektor WAT gen. dyw. prof. dr hab. inż. Zygmunt Mierczyk pozdrowił uczestników i życzył im powodzenia. Zawody jak zwykle brawurowo poprowadził pomysłodawca Półmaratonu Komandosa w Warszawie Kapitan Andrzej "Harcerz" Liśniewski. "Komandosi" musieli przebiec cztery poligonowe okrążenia. Wiązało się to z częstszym pokonywaniem szkoleniowych wzniesień. Trasa była podobna do tej z zeszłego roku. Atrakcją były powalone drzewa przez które trzeba było przeskakiwać. A górka „Monte Casino” z każdym kolejnym okrążeniem „rosła w oczach” i wydawała się jeszcze większa i większa.
Na każdym okrążeniu były dwie takie przeszkody. Trasa była trudna technicznie, z wieloma wąskimi odcinkami leśnymi, gdzie ścieżka bardzo się zwężała i wymagała koncentracji, aby nie potknąć się na nierównościach i wystających korzeniach. Siły na mecie pozwalał zregenerować obfity posiłek. Można było w dowolnych ilościach kosztować m.in. wojskowej grochówki.