W dniach od 1 do 12 lipca karatecy z Turkowskiego Klubu Karate uczestniczyli w XVII Letnim Obozie Oyama Karate. Obozowicze nie tylko wypoczywali, ale również trenowali i poznawali atrakcje turystyczne wybrzeża.
Miejscem zakwaterowania był ośrodek Trojak w Rowach nad Morzem Bałtyckim. Podczas obozu karatecy mieli okazję zapoznać się z walorami turystyczno-przyrodniczymi polskiego wybrzeża. Uczestniczyli w wycieczkach autokarowych, m.in. do: Parku Jurajskiego w Łebie położonego na 20 ha terenie. Podczas spaceru ścieżkami, mostami i kładkami nad stawami, trzęsawiskami poprzez trzciny i w otoczeniu lasów poznawali dziesiątki dinozaurów i innych stworzeń w skali 1:1, a wśród nich dwa kolosy: mający 45 metrów długości Seismosaurus i jedyny w Polsce Brachiosaurus o wysokości 13 metrów.
Ogromne wrażenie na młodych karatekach wywarła również wycieczka do Słowińskiego Parku Narodowego, który położony jest w środkowej części polskiego wybrzeża, w województwie pomorskim. Obejmuje Mierzeję Łebską, Nizinę Gardeńsko - Łebską, morenę czołową z najwyższą kulminacją 114,8 m n.p.m. na wzgórzu Rowokół oraz szereg jezior: Łebsko, Gardno, Jezioro Smołdzińskie, Jezioro Dołgie Wielkie i Dołgie Małe. Przez teren parku przepływa 7 rzek. Na obszarze Parku utworzono 12 rezerwatów ścisłych. Właśnie tam mogliśmy podziwiać wspaniałe ruchome wydmy, które miejscami przypominają pustynie Saharę.
Jednym z najatrakcyjniejszych punktów 12-dniowego wypoczynku był rejs po Morzu Bałtyckim statkiem „Dragon” stylizowanym na XVII wieczny galeon cumujący w porcie Ustka, w towarzystwie piratów pod wodzą „Czarnobrodego”. Oprócz wyjazdów autokarowych uczestnicy obozu odbyli wiele wycieczek pieszych, m.in. do punktu widokowego w Słowińskim Parku Narodowym, gdzie podziwiali wcześniej wspomniane jezioro Gardno (24,5 km2) .
Jak przystało na obóz karate, młodzi sportowcy czynnie brali udział w treningach, organizowanych kilka razy dziennie, w tym także w treningu nocnym. Szkolili swoje umiejętności technicznie w zakresie kata, kobudo (kata z bronią) oraz kumite, co zapewne zaprocentuje w przyszłym sezonie 2013/2014. Odskocznią od tradycyjnych zajęć w dojo i w salach gimnastycznych były treningi nad brzegiem morza oraz w lesie.
Obozowicze uczestniczyli również w zajęciach sportowo-rekreacyjnych oraz wielu turniejach, m.in.: ringo, tenisa stołowego, rzutu piłką lekarską, sprawnościowym torze przeszkód, warcaby, rzeźba na pisaku i inne. Równocześnie dokonywano zliczania punktów, z których następnie wyłoniono najwszechstronniejszych uczestników obozu: Michała Formę, Annę Maruchę i Szymona Mielczarka. Jak na wakacje przystało nie mogło zabraknąć dobrego humoru, dlatego też karatecy wybierali spośród siebie: Miss obozu, którą została Anna Marucha, Mistera obozu - Wiktor Ścibior, Samuraja - Juliana Kubiaka oraz sympatycznego psotnika -Wiktora Józefiaka. Wszyscy wymienieni otrzymali stosowne puchary i statuetki.
Na zakończenie słonecznego obozu karate, każdy z uczestników otrzymał okolicznościowy dyplom oraz płytę CD ze zdjęciami obrazującymi niezapomniane i bezcenne chwile zatrzymane w kadrze aparatu fotograficznego.
Opiekę nad dziećmi sprawowali: sensei Włodzimierz Rygiert – kierownik, sensei Robert Soliński – wychowawca, Anna Kurcoba – wychowawca, sensei Alicja Kozłowska - fotograf.